Sakrament pokuty i pojednania jest aktem odpuszczenia grzechów popełnionych po chrzcie świętym przez wiernego, prowadzącym do jego pojednania się z Bogiem i ze wspólno­tą Kościoła. Aby dostąpić tej łaski, jest on zobowiązany wy­znać swoje grzechy uprawnionemu kapłanowi, wyrazić za nie żal i wolę zadośćuczynienia i mieć mocne postanowienie po­prawy, a w końcu otrzymać rozgrzeszenie. Spowiedź indywidu­alna, która jest jedynym zwyczajnym sposobem pojednania się wiernego z Bogiem i Kościołem, wymaga od niego pozytywnej woli szczerego otwarcia się przed spowiednikiem. Ze swej stro­ny Kościół otacza ten sakrament szczególną troską, m.in. zo­bowiązując jego szafarzy do sprawowania tego daru z należytą powagą i godnością oraz do zatrzymania w tajemnicy sakra­mentalnej wszystkiego, co usłyszeli w czasie spowiedzi. Dlatego celem niniejszego opracowania jest zwrócenie uwagi na niektó­re aspekty prawne związane ze sprawowaniem sakramentu po­kuty i pojednania.

1.  Szafarz sakramentu pokuty

Szafarzem sakramentu pokuty i pojednania jest tylko kapłan, a więc prezbiter i biskup. Jednak do ważnego jego sprawowania kapłani ci potrzebują stosownego upoważnienia[1].

Na mocy prawa upoważnienie do spowiadania na całym świecie wszystkich wiernych posiadają: biskup Rzymu, kardynałowie i biskupi[2]. Jednak w przypadku tych ostatnich prawodawca re­zerwuje biskupowi diecezjalnemu możliwość wyrażenia sprze­ciwu co do korzystania z tego upoważnienia na jego własnym terytorium. Jeśli taki sprzeciw wystąpił, wówczas biskup na ta­kim terytorium sprawuje sakrament pokuty ważnie, ale niego­dziwie.

Na mocy sprawowanego urzędu ordynariusz miejsca, kanonik penitencjarz, proboszcz oraz ci wszyscy, którzy go prawnie za­stępują, mogą spowiadać w całym Kościele[3], chociaż pierwot­nie to upoważnienie ma ograniczony zasięg, a mianowicie do ich własnego terytorium[4]. Z tego upoważnienia mogą korzystać wszędzie, chyba że w poszczególnym przypadku sprzeciwiłby się ordynariusz miejsca, z zachowaniem przepisów kan. 974 § 2 i 3 KPK/83. Warto zaznaczyć, że liczną grupę prezbiterów, któ­rzy uzyskują upoważnienie do spowiadania wraz z przyjęciem urzędu, są proboszczowie. Ponadto z tego upoważnienia udzie­lonego na mocy urzędu korzystają także ci, którzy zastępują pro­boszcza, a więc: administrator parafii; wikariusz parafii, a gdy jest ich kilku to najstarszy promocją, w przypadku wakatu lub przeszkody do momentu ustanowienia administratora; kapłan, w przypadku parafii, która nie ma wikariusza, wyznaczony we­dług prawa partykularnego do zastępowania proboszcza w para­fii wakującej lub tej, w której proboszcz ma przeszkodę; kapłan, któremu została powierzona troska o quasi-parafię. Kolejnym urzędem częściowo zrównanym z urzędem proboszcza jest kapelan[5] oraz rektor seminarium[6].

Natomiast wikariusze parafialni nie posiadają upoważnie­nia na mocy sprawowanego urzędu. Otrzymują oni habitualne upoważnienia w całych Kościele do spowiadania jakichkolwiek wiernych w taki sam sposób jak pozostali prezbiterzy. Jedynym kompetentnym do udzielenia takiego upoważnienia jest ordy­nariusz miejsca inkardynacji albo stałego zamieszkania[7]. Ten­że ordynariusz udziela go również prezbiterom przynależącym do instytutów zakonnych, w tym także kleryckich na prawie pa­pieskim, gdyż ich przełożony wyższy nie jest ordynariuszem miejsca, ale jedynie ordynariuszem. Ponadto ci prezbiterzy nie powinni korzystać z upoważnienia udzielonego przez kompe­tentnego ordynariusza miejsca bez zezwolenia, przynajmniej domniemanego, własnego przełożonego.

Trzeba zaznaczyć także, że prezbiterzy inkardynowani do in­stytutów zakonnych lub stowarzyszeń apostolskich, w obu przy­padkach kleryckich i na prawie papieskim, mogą otrzymać habitualne upoważnienie do spowiadania od własnych przełożo­nych, które swoim zasięgiem obejmuje jedynie ich podwładnych oraz pozostałych wiernych, którzy dniem i nocą przebywają w ich domu[8]. Nie mogą oni więc udzielić upoważnienia do spo­wiadania jakichkolwiek wiernych. Ponadto ci przełożeni mają z mocy prawa upoważnienie do spowiadania jedynie ich pod­władnych oraz pozostałych wiernych, którzy dniem i nocą prze­bywają w ich domu[9].

Ponadto trzeba zaznaczyć, że z mocy samego prawa każdy ka­płan, nawet ten nieposiadający upoważnienia, jest upoważniony do spowiadania w całym Kościele wszystkich wiernych znaj­dujących się w niebezpieczeństwie śmierci[10]. Jest ono udzielo­ne również kapłanom ekskomunikowanym, a także tym, którzy utracili stan duchowny przez karne z niego wydalenie bądź re­skrypt Stolicy Apostolskiej (dyspensa od zachowania celibatu). Tym upoważnieniem są objęci również kapłani innych wyznań, pod warunkiem że ich święcenia są uznane przez Kościół kato­licki jako ważne.

Habitualne upoważnienie może zostać udzielone na czas okreś­lony bądź nieokreślony[11]. Ustaje przez odwołanie[12], utratę urzę­du, ekskardynację, a także przez utratę stałego zamieszkania[13]. Ten ostatni sposób utraty w szczególności dotyczy prezbiterów przynależących do instytutów zakonnych lub stowarzyszeń ży­cia apostolskiego. Z racji ich przemieszczania się tracą oni dość często stałe zamieszkanie, które nie należy ujmować w katego­rii prawa cywilnego, ale prawa kanonicznego. Posiadają oni stałe zamieszkanie diecezjalne, w diecezji położenia ich domu zakon­nego, do którego prawnie przynależą[14]. Wraz z przeniesieniem do innego domu zakonnego w innej diecezji tracą stałe diecezjal­ne zamieszkanie i równocześnie upoważnienie do spowiadania.

2.  Uwolnienie z kar kościelnych w sakramencie pokuty[15]

W sakramencie pokuty wierni, dzięki absolucji udzielonej przez uprawnionego szafarza, otrzymują od Boga przebacze­nie grzechów popełnionych po chrzcie oraz dostępują pojedna­nia z Kościołem (kan. 959 KPK/83). Jednak niektóre z grzechów ciężkich, które penitent wyznaje w indywidualnej i integral­nej spowiedzi, są zdefiniowane w prawodawstwie kościelnym również jako przestępstwa. Każdy czyn przestępczy jest jedno­cześnie grzechem, czyli czynem moralnie nagannym. Ponadto popełnienie niektórych przestępstw jest zagrożone karą, któ­ra – tak jak grzech ciężki – zabrania przyjmowania sakramen­tów. Tą sankcją karną może być ekskomunika (kan. 1331 § 1 n. 2 KPK/83) lub interdykt (kan. 1332 KPK/83). Kary te są wy­mierzane w Kościele łacińskim mocą samego prawa (latae sententiae) bądź przez kompetentną władzę kościelną (ferendae sententiae). Ponadto cenzury latae sententiae mogą zostać zde­klarowane.

W kontekście popełnienia zarówno grzechu ciężkiego, jak i przestępstwa, za którego popełnienie sprawca zostaje ukarany mocą samego prawa ekskomuniką lub interdyktem, pojawia się pytanie, czy w sakramencie pokuty spowiednik może uwolnić penitenta równocześnie z zaciągniętej kary i popełnionego grze­chu. Otóż prawodawca KPK/83, wychodząc naprzeciw potrze­bom wiernych poprzez zapewnienie im możliwości uświęcenia i zbawienia, umożliwia penitentowi uwolnienie się z zaciągnię­tej kary w sakramencie pokuty. Jednakże nie wszyscy spowied­nicy posiadający upoważnienie do spowiadania są uprawnieni do równoczesnego udzielania absolucji z kary i z popełnionych grzechów. Samo bowiem posiadanie upoważnienia do spowia­dania wiernych, udzielone zgodnie z prawem, nie przyznaje spo­wiednikowi władzy uwolnienia penitenta z zaciągniętej kary w sakramencie pokuty. Posiadają ją jedynie ci spowiednicy, któ­rym prawo bądź kompetentna władza kościelna przyznała pe­wien zakres władzy uwalniania od kar kościelnych w zakresie wewnętrznym sakramentalnym.

Prawo powszechne taką władzę, przy zachowaniu pewnych ograniczeń, przyznaje ordynariuszowi oraz ordynariuszowi miejsca, a także biskupowi, kanonikowi penitencjarzowi oraz kapelanowi szpitala, więzienia oraz podróży morskiej. Ponad­to każdy spowiednik w tzw. przypadku naglącym, a także każ­dy kapłan w niebezpieczeństwie śmierci może uwolnić penitenta w zakresie wewnętrznym sakramentalnym zarówno z określo­nych kar, jak i udzielić rozgrzeszenia z popełnionych grzechów.

2.1.  Ordynariusz oraz ordynariusz miejsca

KPK/83 w kan. 1355 § 2 przyznaje każdemu ordynariuszowi[16] władzę zwalniania ze wszystkich kar latae sententiae ustano­wionych ustawą, które nie zostały deklarowane czy też zastrze­żone Stolicy Apostolskiej. Prawodawca nie ogranicza tej władzy ordynariusza jedynie do zakresu zewnętrznego. Może on ją sprawować również w zakresie wewnętrznym, także sakramentalnym[17]. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że prezbiter sprawu­jący jedynie urząd ordynariusza może uwolnić jedynie swoich podwładnych, gdziekolwiek przebywających. Tak zawężoną władzę posiadają m.in. wyżsi przełożeni kleryckich instytutów zakonnych na prawie papieskim i kleryckich stowarzyszeń ży­cia apostolskiego, którzy w myśl kan. 134 § 2 KPK/83 nie są ordynariuszami miejsca. Natomiast jeśli prezbiter pełni urząd ordynariusza miejsca (kan. 134 § 2 KPK/83), zakres jego kompe­tencji w zakresie uwalniania z kar kościelnych ulega znaczącemu rozszerzeniu. Może on uwolnić nie tylko swoich podwładnych, ale także obcych, którzy aktualnie przebywają na jego teryto­rium bądź na jego terytorium dopuścili się przestępstwa.

2.2.  Biskup

Każdy biskup w sakramencie pokuty może uwolnić peniten­ta od zaciągniętej kary latae sententiae, ustanowionej ustawą powszechną bądź partykularną, jeśli kara ta nie została zdekla­rowana czy też zarezerwowana Stolicy Apostolskiej (kan. 1355 § 1 KPK/83). Władzę tę otrzymuje kapłan z chwilą konsekra­cji biskupiej. Ma ona więc charakter personalny i jest wpisana w prerogatywy władzy święceń biskupich, których nie można delegować innym. Nie ustaje wraz z utratą urzędu czy stanowi­ska pełnionego przez biskupa w Kościele. Posiadają ją więc tak­że biskupi emeryci.

2.3.  Kanonik penitencjarz

Kanonik penitencjarz – zarówno kościoła katedralnego, jak i kolegiackiego – posiada zwyczajną władzę uwalniania od cen­zur latae sententiae, które nie są zarezerwowane Stolicy Apo­stolskiej oraz nie zostały zdeklarowane[18]. Urząd penitencjarza jest ustanawiany na mocy kan. 508 § 1 KPK/83, który okreś­la także zakres jego kompetencji. Biskup diecezjalny powinien powołać kanonika penitencjarza przy każdej kapitule[19], którym nie może być wikariusz generalny czy biskupi (kan. 478 § 2 KPK/83) oraz wikariusz sądowy.

Trzeba jednak zaznaczyć, że zakres posiadanej przez kanonika penitencjarza władzy nie pokrywa się z zakresem habitualnego upoważnienia do spowiadania wszystkich wiernych. Sakrament pokuty może on sprawować wszędzie (kan. 968 § 1 KPK/83), za wyjątkiem terytorium tego ordynariusza miejsca, który temu się sprzeciwił (kan. 967 § 2 KPK/83). Natomiast w sakramen­cie pokuty może uwolnić od cenzur latae sententiae, które nie są zarezerwowane Stolicy Apostolskiej oraz nie zostały zdeklaro­wane, wszystkich penitentów podczas spowiedzi na terytorium tego biskupa diecezjalnego, który powierzył mu urząd penitencjarza kościoła katedralnego czy kolegiackiego, a także poza tą diecezją, jednakże tylko w odniesieniu do diecezjan wspomnia­nego biskupa.

2.4.  Kapelan szpitala, więzienia i podróży morskiej

Prawodawca w kan. 566 § 2 KPK/83 udziela kapelanom w szpitalach, więzieniach oraz podczas podróży morskiej wła­dzę uwalniania od cenzur latae sententiae, a więc od ekskomu­niki, interdyktu i suspensy zaciągniętych mocą samego prawa, które nie zostały deklarowane ani zastrzeżone Stolicy Apostol­skiej. Może on jednak uwalniać penitentów z wymienionych kar jedynie w miejscu pełnienia swego urzędu.

Wszyscy kapelani, którym zgodnie z prawem została po­wierzona opieka duszpasterska względem określonej wspól­noty lub grupy wiernych[20], posiadają na mocy sprawowanego urzędu m.in. upoważnienie spowiadania wiernych powierzo­nych ich pieczy (kan. 566 § 1 KPK/83). Jednak nie wszyscy posiadają władzę uwalniania z cenzur wiążących mocą same­go prawa. Prawodawca w kan. 566 § 2 KPK/83 przyznaje takie uprawnienie tylko kapelanom szpitala, więzienia i podróży mor­skiej. Zawężenie tej władzy do tych trzech form posługi wypły­wa z oczywistych trudności w dostępie znaczącej liczby osób tam przebywających do innych podmiotów władzy posiadają­cych uprawnienie uwalniania wiernych z zaciągniętych cenzur latae sententiae. Władza uwalniania z cenzur latae sententiae w przypadku kapelana szpitala obejmuje swym zakresem nie tylko chorych hospitalizowanych czy też samych więźniów, ale także wiernych w tych instytucjach pracujących (np. lekarzy, pielęgniarki, personel więzienny) oraz pozostałych wiernych chwilowo tam przebywających. Prawodawca bowiem nie zawę­ża w tym przypadku władzy spowiednika do poszczególnych kategorii osób, ale do miejsca, w którym pełni on swój urząd (kan. 566 KPK/83).

2.5.  Spowiednik w tzw. przypadku naglącym

Kan. 1357 § 1 KPK/83 przyznaje każdemu spowiednikowi szczególne upoważnienie w zakresie wewnętrznym sakramen­talnym uwalniania z ekskomuniki i interdyktu, zaciągniętych mocą samego prawa (latae sententiae), ale niezdeklarowanych, jeśli penitentowi trudno jest pozostawać w stanie grzechu cięż­kiego aż do momentu zniesienia cenzury przez kompetentnego przełożonego. Pragnienie rychłego dostępu do łaski uświęcają­cej i do przyjmowania sakramentów wyjawione spowiednikowi przez penitenta jest nazywane w kanonistyce tzw. przypadkiem naglącym (casus urgens). Tego rodzaju pragnienie może wyra­zić sam penitent przystępujący do sakramentu pokuty albo też może zostać wzbudzone u penitenta przez samego spowiednika podczas spowiedzi[21].

Władzę uwolnienia z cenzury w przypadku naglącym posia­dają jedynie spowiednicy, a więc kapłan posiadający upoważnie­nie do spowiadania. Nie mogą więc w tej sytuacji rozgrzeszać kapłani nieposiadający takiego upoważnienia.

Spowiednik w przypadku naglącym może uwolnić penitenta z ekskomuniki i interdyktu latae sententiae, łącznie z ekskomu­niki zarezerwowanej Stolicy Apostolskiej. Zawężenie tej władzy wyłącznie do kary ekskomuniki i interdyktu jest podyktowane koniecznością umożliwienia penitentowi odzyskania dostępu do łaski i przyjmowania sakramentów. Z tej też racji przypadek naglący, w przeciwieństwie do KPK/1917, nie obejmuje absolucji z suspensy, gdyż kara ta, w relacji do sakramentów, uniemoż­liwia tylko ich administrowanie[22].

Uwolnienie z cenzury ekskomuniki lub interdyktu w przy­padku naglącym jest uwarunkowane pewnymi zobowiąza­niami, o których mowa w kan. 1357 § 2 KPK/83. Spowiednik winien nałożyć na penitenta obowiązek osobistego zwrócenia się do kompetentnego przełożonego bądź do kapłana posiada­jącego stosowne uprawnienia w zakresie uwalniania z cenzur po odpowiednie zlecenia. W zależności od popełnionego prze­stępstwa oraz statusu penitenta mogą to być m.in. instrukcje, nakazy, pouczenia, nagany, rady, pokuty. Obowiązek odniesie­nia się powinien być wypełniony w ciągu miesiąca pod groź­bą kary reincydencji, czyli ponownego popadnięcia w tę samą karę. Spowiednik, nakładając to zobowiązanie, powinien przede wszystkim objaśnić procedurę przypadku naglącego oraz wska­zać, kto w najbliższym otoczeniu penitenta może udzielić od­powiednich zleceń. Ponadto winien upewnić się, czy penitent ma realną możliwość osobistego zwrócenia się do wskazanego przełożonego lub do kapłana posiadającego stosowne uprawnie­nia w zakresie uwalniania z cenzur.

Obowiązek odniesienia się penitenta do kompetentnej władzy nie ma zastosowania w przypadku uwalniania z ekskomuniki zarezerwowanej Stolicy Apostolskiej, gdyż wypełniany jest on przez samego spowiednika. Będzie o tym mowa w trzeciej czę­ści niniejszego opracowania.

Innym rozwiązaniem przewidzianym przez prawodawcę w przypadku naglącym jest wypełnienie obowiązku odniesienia przez samego spowiednika, który w imieniu penitenta zwraca się do kompetentnej władzy o stosowne zalecenia, z oczywi­stych względów przemilczając nazwisko penitenta. Taka sy­tuacja może nastąpić, gdy spowiadający się, zwłaszcza osoba świecka, ma trudności ze zrozumieniem samej procedury przy­padku naglącego. Mogą także w trakcie spowiedzi pojawić się inne przyczyny, które uniemożliwiają osobiste zwrócenie się do kompetentnej władzy (np. obawa zniesławienia). Zwrócenie się za pośrednictwem spowiednika wiąże się jednak z obowiąz­kiem sukcesywnego spotkania się z penitentem w celu poinfor­mowania go o powziętych decyzjach, co do których penitent, tak jak w przypadku osobistego kontaktu, jest zobowiązany się do­stosować. Niewykonanie jednak zaleceń nie skutkuje karą reincydencji[23].

Należy zaznaczyć, że spowiednik uwalniając z cenzury, bez względu na decyzje kompetentnych przełożonych bądź kapła­na posiadającego stosowne uprawnienia w zakresie uwalniania z cenzur, jest zobowiązany nałożyć na penitenta odpowiednią pokutę, a także w razie potrzeby nakazać naprawienie zgorsze­nia i wyrównanie wyrządzonej szkody (kan. 1357 § 2 KPK/83).

W odniesieniu do zlecenia powinno się zaznaczyć rodzaj po­pełnionego przestępstwa, określić status penitenta (czy jest to osoba duchowna lub świecka, bądź przynależąca do instytutu życia konsekrowanego lub stowarzyszenia życia apostolskiego, jednak bez podania konkretnej nazwy tych instytucji), a także poinformować o ewentualnych powziętych przez spowiednika decyzjach w zakresie naprawienia zgorszenia i wyrównania wy­rządzonej szkody.

2.6.  Każdy kapłan w niebezpieczeństwie śmierci

W niebezpieczeństwie śmierci (in periculo mortis) każdy ka­płan, chociażby nie miał stosownego upoważnienia do spra­wowania sakramentu pokuty, ważnie i godziwie rozgrzesza w zakresie wewnętrznym sakramentalnym ze wszystkich cen­zur i grzechów każdego penitenta (kan. 976 KPK/83), nie wy­łączając wspólnika grzechu przeciwko szóstemu przykazaniu (kan. 977 KPK/83)[24]. Prawodawca, poprzez przyznanie tak sze­rokich uprawnień każdemu kapłanowi w niebezpieczeństwie śmierci penitenta, znosi wszelkie przeszkody, które mogą stać na drodze do zbawienia, umożliwiając każdemu grzesznikowi i przestępcy możliwość pojednania się z Bogiem i Kościołem[25].

W wątpliwości, czy faktycznie penitent znajduje się w niebez­pieczeństwie śmierci, kapłan powinien udzielić absolucji, mając na względzie salus animarum suprema lex[26].

W niebezpieczeństwie śmierci każdy kapłan posiada wła­dzę uwalniania z kar kościelnych, a więc także ten, który nie posiada upoważnienia do spowiadania. Z prerogatyw tej wła­dzy może skorzystać także kapłan ekskomunikowany, obłożo­ny interdyktem czy suspensą bądź dotknięty nieprawidłowością do wykonywania święceń, a także kapłan ważnie wyświęcony, ale niepozostający w jedności z Kościołem katolickim. Rozgrze­szenia może udzielić także ten, kto został przeniesiony do sta­nu świeckiego, gdyż święcenia raz ważnie przyjęte nigdy nie tracą ważności (kan. 290 KPK/83)[27]. Nie mogą jednak skorzy­stać z tego uprawnienia ci, wobec których orzeczono wyrokiem sądowym lub dekretem administracyjnym nieważność święceń, gdyż warunkiem koniecznym do udzielenia absolucji w niebez­pieczeństwie śmierci jest posiadanie przez udzielającego ważnie przyjętych święceń.

Przedmiotem upoważnienia w niebezpieczeństwie śmierci są wszelkiego rodzaju grzechy, a także wszelkiego rodzaju cenzu­ry zarówno latae sententiae, jak i deklarowane lub wymierzo­ne (ferendae sententiae), a także ekskomuniki zarezerwowane Stolicy Apostolskiej. Nie wchodzą w powyższy zakres kary ekspiacyjne, które ze swej natury nie zabraniają przyjmowania sakramentów, a tym samym nie stanowią przeszkody w osiąg­nięciu zbawienia przez penitenta[28].

Kapłan, uwalniając penitenta w niebezpieczeństwie śmierci z cenzury deklarowanej lub wymierzonej bądź ekskomuniki za­rezerwowanej Stolicy Apostolskiej, w przeciwieństwie do przy­padku naglącego, nie ma żadnego obowiązku nałożenia pokuty czy też wydania zalecenia w zakresie naprawienia zgorszenia i wyrządzonej szkody z tytułu popełnionego przestępstwa. Ewentualne decyzje w tym zakresie są pozostawione do roz­strzygnięcia przez kompetentnych przełożonych, po odniesieniu się penitenta do nich w przypadku jego wyzdrowienia[29].

Penitent, który w niebezpieczeństwie śmierci został uwolnio­ny z ekskomuniki zaciągniętej mocą samego prawa zarezerwo­wanej Stolicy Apostolskiej albo z każdej cenzury deklarowanej, albo z wymierzonej, w przypadku wyzdrowienia jest zobowią­zany, pod groźbą kary reincydencji, czyli ponownego popadnięcia w tę samą karę, odnieść się w przeciągu miesiąca od momentu wyzdrowienia[30] do kompetentnego przełożonego lub do kapłana posiadającego stosowne upoważnienie do zwalniania z zaciągnię­tych kar (kan. 1357 § 3 KPK/83), w celu otrzymania i wypełnie­nia przekazanych przez nich poleceń. Prawodawca nie nakłada na penitenta takiego obowiązku w przypadku uwolnienia od cen­zury latae sententiae, która nie została deklarowana i nie jest za­strzeżona Stolicy Apostolskiej. Odniesienie to musi być dokonane osobiście w przypadku uwolnienia z cenzur deklarowanych lub wymierzonych, gdyż akt ich wymierzenia czy deklarowania z ra­cji uporu przestępcy był aktem publicznym, powszechnie znanym w społeczności wiernych. W przypadku zaś ekskomunik zarezer­wowanych Stolicy Apostolskiej, które nie zostały deklarowane lub wymierzone, można odnieść się do Penitencjarii Apostolskiej za pośrednictwem spowiednika[31].

2.7. Inni spowiednicy

Upoważnienie do udzielania absolucji od kary w zakresie we­wnętrznym sakramentalnym mogą otrzymać kapłani od Stolicy Apostolskiej lub ordynariusza miejsca. W trwającym Roku Ju­bileuszowym, Roku Miłosierdzia, papież Franciszek upoważnił wszystkich kapłanów do rozgrzeszenia z grzechu aborcji osób, które jej dokonały, żałują tego z całego serca i proszą o prze­baczenie. Ponadto mianowani przez papieża misjonarze miło­sierdzia otrzymali władzę uwalniania z kar zarezerwowanych Stolicy Apostolskiej.

Natomiast ten, kto posiada zwyczajną władzę wykonawczą w zakresie zwalniania z kar, może ją na podstawie kan. 137 § 1 KPK/83 delegować innym, jeśli ustawa tego nie zabrania, jak to ma miejsce w przypadku kanonika penitencjarza (kan. 508 § 1 KPK/83)[32]. Taką władzą niewątpliwie cieszą się ordynariusze i ordynariusze miejsca, którzy mogą ją delegować, w całości lub części, innym prezbiterom zarówno w zakresie zewnętrznym, jak i wewnętrznym sakramentalnym[33]. Mając na uwadze dobro duchowe wiernych, z prawa tej delegacji korzystają przeważnie ordynariusze miejsca, którzy w zakresie wewnętrznym sakra­mentalnym upoważniają pewną grupę spowiedników do uwal­niania penitentów z ekskomuniki latae sententiae z powodu popełnienia przestępstwa aborcji (kan. 1398 KPK/83), która nie została jeszcze prawnie deklarowana.

Konferencja Episkopatu Polski na sesji biskupów w uchwale z 29 marca 1984 roku[34], mając na uwadze ujednolicenie na tere­nie Polski uprawnień spowiedników z zakresu uwalniania z eks­komuniki latae sententiae, którą zaciągają dopuszczający się przestępstwa przerwania ciąży, zaleciła, aby biskupi diecezjalni upoważniali w zakresie wewnętrznym sakramentalnym nastę­pujących prezbiterów:

1)    księży dziekanów i wicedziekanów;

2) proboszczów i administratorów parafii;

3)    wszystkich kapłanów spowiadających w kościołach kate­dralnych i sanktuariach wyznaczonych przez biskupa;

4)    przełożonych wyższych i przełożonych domów kleryckich instytutów życia konsekrowanego oraz kleryckich stowarzyszeń życia apostolskiego;

5)    wszystkich spowiedników: w czasie komunii wielkanocnej, rekolekcji i misji; w czasie wizytacji kanonicznych i odpustów parafialnych; przy spowiedzi narzeczonych, żołnierzy i więź­niów; z okazji spowiedzi w szpitalach i chorych, którzy nie wy­chodzą z mieszkania, oraz kobiet ciężarnych; przy spowiedzi generalnej nie krótszej niż z jednego roku.

Trzeba zauważyć, że biskupi diecezjalni mogą upoważniać na podległym im terenie także dodatkowo innych prezbite­rów. I tak np. na terenie jednej z diecezji zostali upoważnieni m.in. księża posiadający stopień naukowy (przynajmniej licen­cjata w zakresie nauk kościelnych), rektorzy kościołów, spo­wiednicy w czasie zorganizowanych pielgrzymek do miejsc kultu czy z okazji nabożeństwa pogrzebowego lub uroczystości Pierwszej Komunii Świętej[35].

Wobec rozszerzenia kręgu spowiedników posiadających wła­dzę uwalniania z kar w zakresie wewnętrznym, kapłani sprawu­jący sakrament pokuty na terenie innej diecezji, a szczególnie prezbiterzy przynależący do instytutów zakonnych czy stowa­rzyszeń życia apostolskiego, którzy decyzją własnych przełożo­nych zmieniają diecezję zamieszkania, powinni poznać prawo partykularne dotyczące uwalniania w zakresie wewnętrznym sakramentalnym z ekskomuniki latae sententiae, zaciągniętej z powodu popełnienia przestępstwa aborcji.

Trzeba też podkreślić, że spowiednicy zakonów żebrzących (m.in. franciszkanie, franciszkanie konwentualni, kapucyni, dominikanie, karmelici, karmelici bosi, augustianie), na mocy dawnego przywileju, istniejącego po dzień dzisiejszy, co po­twierdza list Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramen­tów z 25 listopada 1989 roku[36], mogą udzielić absolucji z cenzur wiążących mocą samego prawa, ale niezarezerwowanych i niedeklarowanych, w tym z kary ekskomuniki za popełnienie prze­stępstwa przerwania ciąży[37]. Również uprawnienie posiadają spowiednicy niektórych instytutów życia konsekrowanego, je­śli otrzymali taki przywilej jak instytuty należące do tzw. grupy zakonów żebrzących[38].

3.    Uwolnienie w zakresie wewnętrznym sakramentalnym z kar latae sententiae zastrzeżonych Stolicy Apostolskiej[39]

Penitent w sakramentalnej spowiedzi może wyznać fakt po­pełniania grzechu ciężkiego, który nie tylko jest w prawodaw­stwie kościelnym określany jako przestępstwo, ale co więcej – uwolnienie z zaciągniętej kary za jego popełnienie jest zare­zerwowane Stolicy Apostolskiej mocą samego prawa. Należy zaznaczyć, że Kodeks promulgowany przez św. Jana Pawła II, w przeciwieństwie do poprzedniej legislacji, przypadki ta­kiej rezerwacji ogranicza do minimum. Ponadto aktualnie obo­wiązujące prawodawstwo Kościoła łacińskiego nie zna pojęcia grzechu zastrzeżonego tak Stolicy Apostolskiej, jak i biskupowi diecezjalnemu[40].

KPK/83 rezerwuje Stolicy Apostolskiej prawo uwolnienia od ekskomuniki latae sententiae za popełnienie następujących przestępstw:

1) użycia przemocy fizycznej wobec osoby papieża (kan. 1370 § 1);

2) znieważenia postaci konsekrowanych albo ich zabierania lub przechowywania w celach świętokradczych (kan. 1367);

3) udzielenia rozgrzeszenia wspólnikowi grzechu przeciw szóstemu przykazaniu Dekalogu (kan. 1378 § 1);

4) udzielenia sakry biskupiej lub jej przyjęcia bez papieskiego mandatu (kan. 1382);

5) bezpośredniego naruszenia przez spowiednika tajemnicy spowiedzi (kan. 1388 § 1).

Po promulgacji KPK/83 do powyższego katalogu zostały do­łączone dwa inne ciężkie wykroczenia, za których popełnienie przewidziano karę ekskomuniki latae sententiae zarezerwowa­nej Stolicy Apostolskiej. Są to naruszenie bezpośrednie lub po­średnie tajemnicy związanej z wyborem papieża przez osoby pełniące służbę w czasie konklawe[41] oraz usiłowanie udzielenia święceń kobiecie[42].

Odpuszczenia kary zarezerwowanej Stolicy Apostolskiej w zakresie wewnętrznym dokonuje Penitencjaria Apostolska[43], natomiast w zakresie zewnętrznym najczęściej Kongregacja Na­uki Wiary. Uwolnienie z kar zarezerwowanych może nastąpić także przez tych, którzy zostali upoważnieni przez Stolicę Apo­stolską (kan. 1354 § 3 KPK/83).

Uwolnienie w zakresie wewnętrznym sakramentalnym na­stępuje za pośrednictwem spowiednika, przy zachowaniu odpo­wiednich procedur gwarantujących absolucji charakter tajemnicy sakramentalnej[44]. Trzeba bowiem pamiętać, że wierny dopusz­czając się przestępstwa, które podlega karze ekskomuniki latae sententiae zarezerwowanej Stolicy Apostolskiej, popełnia także grzech, który może być odpuszczony jedynie w sakramentalnej spowiedzi. Spowiednik nie może udzielić penitentowi absolucji zanim nie zostanie on uwolniony z zaciągniętej kary. Stąd też Penitencjaria Apostolska w uwolnieniu z zaciągniętej kary ko­rzysta z posługi spowiednika.

Przestępca, uznając swoją winę i wyrażając skruchę, może sam bezpośrednio zwrócić się do Penitencjarii Apostolskiej. Je­śli to bezpośrednie odniesienie nie wymaga sukcesywnych wy­jaśnień, wówczas Penitencjaria przesyła penitentowi reskrypt, bez podawania jego danych personalnych. Reskrypt ten zawie­ra upoważnienie dla jakiegokolwiek spowiednika do uwolnienia z kary ekskomuniki w sakramencie pokuty wraz ze stosowny­mi zaleceniami.

Jeśli jednak bezpośrednie zwrócenie się penitenta wyma­ga dalszych wyjaśnień, wówczas Penitencjaria Apostolska zo­bowiązuje go, aby żądane uzupełnienia tym razem zostały jej przesłane za pośrednictwem spowiednika. Taka procedura sta­je się konieczna niekiedy z racji ciężkości czy złożoności popeł­nionego przestępstwa, albo też samo bezpośrednie odniesienie się penitenta było mało precyzyjne i wymagało obiektywnej opinii faktu przestępczego.

Ten, kto zaciągnął karę ekskomuniki latae sententiae zare­zerwowanej Stolicy Apostolskiej, ma możliwość zwrócenia się do Penitencjarii Apostolskiej za pośrednictwem wybrane­go spowiednika. Prawodawca KPK/83 przyznaje bowiem spo­wiednikowi władzę uwolnienia penitenta z ekskomuniki latae sententiae zarezerwowanej Stolicy Apostolskiej nie tylko w nie­bezpieczeństwie śmierci (kan. 976 KPK/83), ale także w tzw. przypadku naglącym (kan. 1357 § 1 KPK/83). W tej sytuacji penitent, przedstawiając trudności pozostawania w zaciągnię­tej karze jak i w grzechu oraz wyrażając pragnienie rychłego pojednania się z Panem Bogiem, może zostać uwolniony z za­ciągniętej ekskomuniki przez spowiednika, nie czekając na sto­sowne dyspozycje Penitencjarii Apostolskiej. Trzeba jednak pamiętać, że szafarz sakramentu pokuty, pomimo możliwości uwolnienia w tzw. przypadku naglącym z ekskomuniki latae sententiae zarezerwowanej Stolicy Apostolskiej, może z jakichś przyczyn wstrzymać się z udzieleniem absolucji, informując pe­nitenta o jej odłożeniu aż do momentu otrzymaniu instrukcji od Penitencjarii Apostolskiej. Jeśli penitent zaakceptuje propozycję spowiednika, to uwolnienie z kary nastąpi podczas ponownej spowiedzi, w trakcie której zostaną przekazane również zalece­nia Penitencjarii Apostolskiej.

Spowiednik, który uwolnił penitenta, aplikując tzw. przypa­dek naglący, czy też odłożył udzielenie absolucji po otrzymaniu zaleceń Penitencjarii, zwraca się do tego trybunału miłosierdzia z pominięciem imienia i nazwiska penitenta, a także miejsca jego zamieszkania, parafii pochodzenia czy innych informa­cji, które ewentualnie mogłyby przyczynić się do naruszenia tajemnicy spowiedzi. W piśmie powinien podać rodzaj popeł­nionego przestępstwa zarezerwowanego oraz okoliczności jego popełnienia, a także bliżej określić samego penitenta, bez poda­nia jego nazwiska (m.in. czy jest osobą duchowną lub świecką, bądź przynależącą do instytutu życia konsekrowanego lub sto­warzyszenia życia apostolskiego, jednak bez podania konkret­nej nazwy instytucji, a także podać płeć, przybliżony wiek oraz stan jego zdrowia fizycznego i psychicznego). Ma też obowiązek przedstawić własną opinię coram Deo co do meritum sprawy oraz zaznaczyć, czy penitent otrzymał absolucję w przypadku naglącym lub w niebezpieczeństwie śmierci.

Penitencjaria Apostolska rozpatruje na ogół sprawy związane z popełnieniem trzech przestępstw, a mianowicie: znieważeniem postaci konsekrowanych albo ich zabieraniem lub przechowy­waniem w celach świętokradczych (kan. 1367 KPK/83); udzie­leniem rozgrzeszenia wspólnikowi grzechu przeciw szóstemu przykazaniu Dekalogu (kan. 1378 § 1 KPK/83); bezpośrednim naruszeniem przez spowiednika tajemnicy spowiedzi (kan. 1388 § 1 KPK/83). Pozostałe przestępstwa zastrzeżone Stolicy Apo­stolskiej wywołują skutki także na forum publicznym, stąd nie są przedmiotem absolucji ze strony Penitencjarii Apostolskiej, albo też są popełniane bardzo rzadko (np. zdrada tajemnicy do­tyczącej wyboru papieża).

W przypadku profanacji postaci eucharystycznych spowied­nik powinien podać m.in. następujące informacje: przybliżony wiek penitenta oraz stan jego zdrowia psychicznego; kiedy, ile razy i w jaki sposób zostało popełnione przestępstwo; co było jego motywem (chęć zysku finansowego czy obraza Pana Boga); czy zostało popełnione indywidualnie czy przy współudzia­le innych; jeśli profanacja została popełniona z inspiracji sek­ty satanistycznej, to należy zaznaczyć, czy penitent zerwał z nią wszelkie kontakty.

Spowiednik, przedstawiając Penitencjarii Apostolskiej fakt popełnienia przestępstwa bezpośredniej zdrady spowiedzi, jest zobowiązany podać m.in.: przybliżony wiek kapłana; kiedy, ile razy i w jakich okolicznościach doszło do ujawnienia tajemnicy spowiedzi; czy był to czyn popełniony świadomie i dobrowol­nie, czy raczej był następstwem niezachowania należytej ostroż­ności przez kapłana; czy według osądu spowiednika oskarżenie się przez kapłana o zdradę tajemnicy nie jest związane z posta­wą skrupulatną penitenta; czy sam fakt ujawnienia tajemnicy spowiedzi wyrządził lub może wyrządzić jakąś szkodę; czy ist­nieje niebezpieczeństwo ujawnienia samego faktu zdrady ta­jemnicy i informacji będącej przedmiotem zdrady na forum publicznym. Ponadto spowiednik winien wypowiedzieć się co do dalszej perspektywy sprawowania sakramentu pokuty przez kapłana, który w przeszłości dopuścił się przestępstwa bezpo­średniego ujawnienia tajemnicy spowiedzi.

Natomiast w odniesieniu do przestępstwa udzielenia rozgrze­szenia wspólnikowi grzechu przeciwko szóstemu przykaza­niu nie może zabraknąć w piśmie do Penitencjarii Apostolskiej m.in. następujących informacji: przybliżony wiek zarówno ka­płana, jak i wspólnika grzechu; płeć oraz stan cywilny wspólni­ka; ile razy i kiedy ostatni raz miało miejsce wykroczenie; czy relacje kapłana ze wspólnikiem miały charakter stały czy tylko przypadkowy; czy kapłan utrzymuje dalej kontakty ze wspólni­kiem, jeśli tak, to jakie; czy jest kapłanem zakonnym czy diece­zjalnym, a także czy jest proboszczem lub pracuje w strukturach formacyjnych bądź edukacyjnych oraz czy zmienił miejsce za­mieszkania bądź dalej pozostał w miejscu popełnienia grzechu przeciw szóstemu przykazaniu Dekalogu. W przypadku popeł­nienia tego przestępstwa Penitencjaria Apostolska wymaga od spowiednika nakreślenia także aktualnej postawy kapłańskiej penitenta.

Rzetelne przekazanie tych informacji przez spowiednika po­zwala Penitencjarii Apostolskiej podjąć właściwą decyzję, któ­ra odnosi się nie tylko do samego faktu absolucji, jeśli taka nie nastąpiła, ale także do określenia właściwej pokuty czy innych zaleceń, do których penitent jest zobowiązany się dostosować.

Spowiednik przedstawia sprawę zazwyczaj na piśmie, chy­ba że ma możliwość osobistego udania się do siedziby Penitencjarii Apostolskiej. List powinien zostać wysłany pocztą na adres: Penitenzieria Apostolica – 00120 Città del Vaticano. Jest to więc prosty adres, bez innych precyzyjnych określeń adresata (np. nazwiska Wielkiego Penitencjarza). Wyklucza się natomiast, z racji możliwości dostępu osób trzecich, od­niesienie się spowiednika e-mailem czy za pomocą faksu. Spowiednik może przekazać korespondencję do Penitencjarii Apostolskiej za pośrednictwem innych osób czy instytucji, np. Nuncjatury Apostolskiej, kurii biskupiej bądź kurii prze – łożonego wyższego instytutu zakonnego czy stowarzyszenia apostolskiego, albo prokuratora generalnego tychże instytu­tów. W takiej sytuacji jest on jednak zobowiązany zadbać, aby jego list adresowany do Penitencjarii Apostolskiej był do­brze zaklejony i umieszczony w podwójnej kopercie, jeśli jest przekazywany pośrednikom drogą pocztową lub przy pomo­cy osób trzecich.

Spowiednik nie ma obowiązku przedstawienia sprawy w języ­ku łacińskim. Treść rekursu może być sformułowana w jakimkol­wiek języku, także i polskim.

Penitencjaria Apostolska po otrzymaniu rekursu natych­miast przystępuje do jego analizy i podejmuje decyzję w ciągu 24 godzin od jego otrzymania, wysyłając spowiednikowi drogą pocztową stosowną odpowiedź. Zwykle zawiera ona potwier­dzenie rozgrzeszenia, udzielonego przez spowiednika na mocy kan. 1357 KPK/83. Gdyby jednak penitent nie został uprzed­nio zwolniony z ekskomuniki, wówczas Penitencjaria Apostolska udziela takiej władzy spowiednikowi wraz ze stosownymi instrukcjami.

Odpowiedź Penitencjarii Apostolskiej winna być przekazana penitentowi jak najszybciej. Jeśli penitent nie uzyskał uprzednio uwolnienia z zaciągniętej kary, to jej przekaz może nastąpić je­dynie w nowej spowiedzi, która będzie miała miejsce w uzgod­nionym dla obu stron terminie. Natomiast gdy taka absolucja została udzielona, wówczas zalecenia Penitencjarii Apostolskiej mogą być także przekazane poza sakramentem pokuty. Mogą bowiem wystąpić pewne okoliczności, które uniemożliwią peni­tentowi ponowne spotkanie ze spowiednikiem w sakramental­nej spowiedzi (np. z racji zamieszkania w znacznej odległości). W tej sytuacji przekazanie samych instrukcji Penitencjarii Apo­stolskiej może odbyć się w inny ustalony sposób, jednak z za­chowaniem tajemnicy (np. listownie, przy użyciu następujących słów: „Łaska udzielona. Przez trzy miesiące, raz w tygodniu ró­żaniec”).

Wszelka korespondencja między spowiednikiem a Penitencjarią Apostolską, łącznie z reskryptem, powinna być znisz­czona po przekazaniu zaleceń penitentowi. Penitencjaria może jednak zdecydować, w szczególnych przypadkach, o zachowa­niu dokumentu reskryptu bądź też samego numeru protokołu, jak to często ma miejsce w przypadku dyspens od nieprawidło­wości do przyjęcia lub wykonywania święceń.

Omawiając zagadnienie uwolnienia w zakresie wewnętrznym sakramentalnym z kar latae sententiae zastrzeżonych Stolicy Apostolskiej, należy zaznaczyć, że każdy kapłan posiada taką władzę także w niebezpieczeństwie śmierci (kan. 976 KPK/83). Jednak na penitencie spoczywa obowiązek odniesienia się do Penitencjarii Apostolskiej w przypadku powrotu do zdrowia (kan. 1357 § 2-3 KPK/83).

4.  Przestępstwa przeciwko świętości sakramentu pokuty[45]

O powadze świętości sakramentu pokuty świadczy fakt ustanowienia w prawie kanonicznym katalogu ściśle określo­nych przestępstw, które mogą być popełnione w czasie jego sprawowania. Kodeks prawa kanonicznego promulgowany przez św. Jana Pawła II oraz późniejsze dokumenty Stolicy Apo­stolskiej czy też specjalne decyzje papieskie nie tylko definiują czyny zabronione, które naruszają w większym czy mniejszym stopniu świętość tego sakramentu, ale także nakładają na spraw­ców cięższych przestępstw odpowiednią sankcję karną mocą sa­mego prawa czy też określają procedurę w celu wymierzenia czy deklaracji kary.

Niewątpliwie, obok aktualnie obowiązującego KPK/83, źró­dłem prawa dotyczącym omawianego zagadnienia są Nor­mae de delicta graviora promulgowane motu proprio przez św. Jana Pawła II Sacramentorum sanctitatis tutela z 30 kwiet­nia 2001 roku[46]. Normy te zostały zmodyfikowane decyzją Be­nedykta XVI z dnia 21 maja 2010 roku[47].

4.1. Zdrada sakramentalnej tajemnicy spowiedzi

Prawnej ochronie tajemnicy sakramentalnej KPK/83 poświęcił cztery kanony: 983 § 1, 984, 1388 § 1 oraz 1550 § 2 n. 2. Prawo­dawca w kan. 983 §1 KPK/83 nakłada na spowiednika obowią­zek zachowania tajemnicy sakramentalnej. Natomiast w kan. 984 KPK/83 bezwzględnie zabrania spowiednikowi wykorzystywa­nia wiedzy pochodzącej z sakramentu pokuty, która mogłaby dla penitenta spowodować uciążliwości. W końcu zabrania spo­wiednikowi występowania w sądzie w roli świadka w materii dotyczącej sakramentu spowiedzi, nawet za przyzwoleniem czy na wyraźną prośbę penitenta (kan. 1550 § 2 n. 2 KPK/83).

Do zachowania tajemnicy sakramentalnej są zobowiązani wy­łącznie prezbiterzy i biskupi słuchający spowiedzi, łącznie z ka­płanami sprawującymi tę posługę bez należytego upoważnienia. Natomiast każda inna osoba niemająca święceń kapłańskich, a usiłująca udzielić absolucji sakramentalnej lub słuchająca tyl­ko spowiedzi bez udzielenia rozgrzeszenia, nie jest związana obo­wiązkiem tajemnicy sakramentalnej, lecz sekretem spowiedzi[48].

Przedmiotem tej tajemnicy są przede wszystkim grzechy cięż­kie i powszednie wyznane przez penitenta oraz wszystko to, co zostało przez niego wypowiedziane podczas spowiedzi. Tajemni­ca sakramentalna obejmuje również rodzaj pokuty nałożonej pe­nitentowi, ewentualne nieudzielenie rozgrzeszenia oraz wszelkie inne informacje, nawet zbyteczne, usłyszane przez spowiednika podczas wyznania grzechów[49]. Tajemnicą sakramentalną nie jest objęta spowiedź z motywów pozareligijnych, przeważnie w celu

wyszydzenia spowiednika i okazania pogardy dla samego sa­kramentu. Nie stanowi przedmiotu tej tajemnicy fakt publiczne­go przystąpienia do spowiedzi oraz wszelka wiedza o grzechach i faktach, której źródłem poznania nie była sama spowiedź[50].

Prawodawca w kan. 1388 § 1 KPK/83 wyróżnia dwa spo­soby naruszenia tajemnicy sakramentalnej spowiedzi: bez­pośredni i pośredni. Bezpośrednie naruszenie następuje, gdy spowiednik umyślnie wyjawia osobie trzeciej osobę penitenta i przedmiot tajemnicy spowiedzi sakramentalnej przez wyraź­ne podanie jego nazwiska lub innych okoliczności, które iden­tyfikują penitenta i przedmiot tajemnicy jego spowiedzi[51]. Pośrednim naruszeniem spowiedzi będzie takie umyślne postę­powanie spowiednika, przez które nie wyjawia on bezpośred­nio osoby penitenta i przedmiotu jego spowiedzi, ale daje ono podstawę do zidentyfikowania zarówno osoby, jak i tego, co podlega tajemnicy sakramentalnej[52]. Niebezpieczeństwo to jest często spowodowane pewną nieostrożnością czy też naiwno­ścią spowiednika, zwłaszcza wobec podchwytliwych i podstęp­nych pytań ze strony innych osób. Jeśli jednak takie zachowanie spowiednika będzie nieumyślne, wówczas nie będzie podlega­ło odpowiedzialności karnej[53]. Nie będzie też zdradą tajemnicy sakramentalnej naruszenie normy kan. 984 § 1, bezwzględnie zakazującej spowiednikowi korzystania z wiedzy uzyskanej na spowiedzi, i to nawet w przypadku wykluczenia naruszenia tejże tajemnicy. Spowiednik, który łamie powyższą normę, nie popełnia przestępstwa, ale ponosi odpowiedzialność moralną. Jest to niewątpliwie grzech ciężki[54].

Spowiednik Kościoła łacińskiego, popełniając przestępstwo bezpośredniego naruszenia tajemnicy sakramentalnej, zaciąga w myśl kan. 1388 § 1 KPK/83 karę ekskomuniki latae sententiae zarezerwowanej Stolicy Apostolskiej. W razie pośredniego naruszenia tej tajemnicy powinien być ukarany proporcjonalnie do ciężkości przestępstwa. Będą to kary ferendae sententiae, od których uwolnienie nie zostało przez prawodawcę zarezerwo­wane Stolicy Apostolskiej[55]. Natomiast przestępstwo zarówno bezpośredniego, jak i pośredniego naruszenia tajemnicy sakra­mentalnej spowiedzi zostało dołączone do katalogu ciężkich przestępstw zarezerwowanych Kongregacji Nauki Wiary, któ­ra określa procedurę postępowania w przypadku publicznego oskarżenia spowiednika o popełnienie wspomnianych czynów.

4.2.  Zdrada sekretu spowiedzi

Prawodawca w kan. 983 § 2 KPK/83 i w kan. 733 § 2 KKKW nakłada obowiązek zachowania sekretu spowiedzi na tłumacza, pośredniczącego między penitentem a spowied­nikiem w akcie spowiedzi, oraz na tych wszystkich, którzy czy to celowo, czy też przypadkowo zdobyli ze spowiedzi wiado­mości o grzechach[56]. Nie są oni zobowiązani, tak jak spowied­nik, do zachowania tajemnicy sakramentalnej, ale do sekretu, który nigdy nie może być wyjawiony z żadnych przyczyn. Zachowanie sekretu spowiedzi wypływa z samego prawa na­turalnego, które zostało potwierdzone w prawie kanonicznym.

O przestępstwie będzie można mówić, wówczas gdy wiadomo­ści o grzechach będą bezpośrednio pochodzić z aktu spowie­dzi. Prawo kanoniczne dopuszcza możliwość udziału tłumacza w akcie spowiedzi w przypadkach, gdy występują trudności komunikacyjne między penitentem a szafarzem. Wówczas tłu­macz staje się jej naocznym świadkiem. Również inne osoby mogą nieumyślnie, z różnych powodów, m.in. donośnego gło­su penitenta czy też bliskości miejsca spowiedzi, usłyszeć in­formacje o grzechach, w całości czy w części, bezpośrednio płynące z odbywającej się spowiedzi. Mogą się zdarzyć rów­nież przypadki podsłuchiwania umyślnego spowiedzi świętej. Nie stanowią one jednak w Kościele łacińskim przestępstwa. Niewątpliwie takie postępowanie będzie jednak grzechem ciężkim[57].

Za naruszenie sekretu spowiedzi prawodawca kodeksowy przewiduje w kan. 1388 § 2 KPK/83 wymierzenie obowiązkowo odpowiedniej kary, nie wyłączając ekskomuniki w przypadkach poważniejszych, szczególnie tych, które wywołują wśród wier­nych poważne zgorszenie czy skandal.

4.3. Nagrywanie spowiedzi i rozpowszechnianie jej treści w środkach masowego przekazu

Prawnokarna ochrona tajemnicy sakramentalnej i sekretu spowiedzi rozciąga się także na przestępstwa niewymienione w KPK/83, które dotyczą nagrywania treści spowiedzi świętej i rozpowszechniania jej w środkach masowego przekazu. Są to przestępstwa popełniane w ostatnich dziesięcioleciach z więk­szą częstotliwością wraz z rozwojem tych środków, wywołujące w społeczeństwie poważne skandale.

Kongregacja Nauki Wiary dekretem z 23 września 1988 roku[58] przywróciła karę ekskomuniki latae sententiae za nagrywanie treści spowiedzi świętej za pomocą jakiegokolwiek urządzenia technicznego bądź za jej rozpowszechnianie w środkach ma­sowego przekazu. Przestępstwa, o których mowa w dekrecie, mogą przybrać trzy różne formy: nagrywanie spowiedzi świętej; rozpowszechnianie spowiedzi zapisanej na nośnikach danych[59] oraz jednoczesne jej nagrywanie i rozpowszechnianie. W pierw­szych dwóch przypadkach mamy do czynienia z dwoma różny­mi przestępstwami, które mogą być popełnione przez odrębne osoby. Natomiast w trzecim przypadku mamy do czynienia z jednym przestępstwem dokonującym się w dwóch oddzielnych czasowo aktach, jednak moralnie połączonych jednym zamia­rem przestępczym[60].

Pierwsza postać przestępstwa polega na rejestrowaniu za po­mocą urządzenia technicznego (np. telefonu komórkowego czy dyktafonu cyfrowego) przedmiotu spowiedzi, czyli wszystkie­go, „co w spowiedzi sakramentalnej, prawdziwej lub symulowa­nej, własnej lub kogoś innego, jest mówione przez spowiednika lub penitenta”[61]. Popełnienie przestępstwa następuje z chwi­lą nagrania spowiedzi, w całości lub w części, niekoniecznie z zamiarem jej upublicznienia w środkach masowego przeka­zu. Kościół zabrania pod sankcją ekskomuniki latae sententiae nagrywania spowiedzi z jakichkolwiek powodów, m.in. także z motywów religijnych czy też w celu uzyskania dowodów czy poszlak ze spowiedzi więźniów czy innych osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa.

Drugie przestępstwo przewidziane w dekrecie Kongregacji Nauki Wiary polega na rozpowszechnianiu treści spowiedzi, wcześniej nagranej na nośniku danych, w środkach społecznego przekazu. Istotą przestępstwa jest nie tylko naruszenie tajemni­cy spowiedzi, o której mowa w kan. 1388 § 2 KPK/83, lecz sam fakt ukazania się treści spowiedzi m.in. w różnych publikacjach książkowych, prasie, radiu, telewizji czy Internecie. Analizując istotę omawianego przestępstwa, należy zauważyć, że karę eks­komuniki latae sententiae zaciąga nie tylko autor publikacji, ale także – w myśl kan. 1329 § 2 KPK/83 – wszyscy współdziałają­cy, bez których ukazanie się w środkach społecznego przekazu informacji pochodzącej ze spowiedzi świętej byłoby niemoż­liwe. Są to nie tylko dziennikarze, ale także m.in. redaktorzy naczelni, wydawcy, osoby sprawujące bezpośredni nadzór nad audycjami telewizyjnymi i radiowymi, dyrektorzy i redaktorzy portali internetowych i różnych agencji informacyjnych. Często motywem ich postępowania są nie tylko korzyści finansowe, ale przede wszystkim pragnienie ośmieszenia nauki Kościoła i dys­kredytacji samego spowiednika przez wyjawienie jego wypo­wiedzi dotyczących grzechów natury seksualnej, prostytucji, eutanazji, wykorzystywania seksualnego nieletnich czy innych czynów nieusprawiedliwionych moralnie[62].

Trzecia postać przestępstwa z omawianego dekretu to na­grywanie i rozpowszechnianie za pomocą środków masowe­go przekazu przedmiotu spowiedzi. W tym przypadku mamy do czynienia z jednym przestępstwem, gdyż sprawca ma jedyną intencję, a mianowicie dokonanie nagrania w celu upublicznie­nia treści spowiedzi świętej[63].

Sprawcą przestępstw, o których mowa w dekrecie Kongrega­cji Nauki Wiary, może być każdy ochrzczony w Kościele ka­tolickim lub do niego przyjęty, spełniający ogólne warunki odpowiedzialności karnej. Może to być penitent i spowiednik, zarówno w spowiedzi prawdziwej, jak i symulowanej, albo osoba trzecia będąca bezpośrednim sprawcą czynu zabronionego czy podmiotem współdziałającym w przestępstwie. Jednak w myśl kan. 1329 § 2 KPK/83 tylko ci wspólnicy, bez których udziału przestępstwo nagrywania czy rozpowszechniania spowiedzi po­przez środki społecznego przekazu byłoby niemożliwe, zacią­gają karę ekskomuniki latae sententiae tak jak główni sprawcy tegoż przestępstwa. Natomiast pozostali, których udział w prze­stępstwie jest niekonieczny, mogą być ukarani jakąkolwiek karą ferendae sentetiae[64].

Przestępstwo to jednak decyzją papieża św. Jana Pawła II z 7 lutego 2003 roku zostało dołączone do listy ciężkich prze­stępstw (delicta graviora), których rozpatrywanie jest zarezer­wowane Kongregacji Nauki Wiary[65].

4.4. Rozgrzeszenie wspólnika grzechu przeciwko szóstemu przykazaniu Dekalogu

Prawodawca w kan. 977 KPK/83 postanawia, że rozgrzesze­nie wspólnika grzechu przeciwko szóstemu przykazaniu Deka­logu jest nieważne, za wyjątkiem niebezpieczeństwa śmierci penitenta. Kapłan udzielający tego rozgrzeszenia popełnia prze­stępstwo, za które kan. 1378 § 1 KPK/83 przewiduje karę eksko­muniki latae sententiae. Uwolnienie od niej jest zarezerwowane Stolicy Apostolskiej, konkretnie w zakresie wewnętrznym Penitencjarii Apostolskiej, a w zakresie zewnętrznym Kongrega­cji Nauki Wiary.

Materią omawianego wykroczenia są jedynie grzechy cięż­kie z zakresu szóstego przykazania[66], popełnione przez obie strony w sposób zewnętrzny. Grzech musi być ciężki zewnętrz­nie po stronie obojga wspólników. Jeśli będzie tylko ciężki we­wnętrznie, wówczas nie stanowi przedmiotu przestępstwa, a udzielona absolucja będzie ważna[67]. Drugim ważnym elemen­tem, koniecznym do jego zaistnienia, jest dobrowolny i świa­domy współudział w popełnieniu tegoż grzechu ciężkiego tak spowiednika, jak i penitenta, zdolnych do jego popełnienia. Nie będzie mowy o przestępstwie, jeśli przynajmniej jedna ze stron, z różnych przyczyn, nie była zdolna do popełnienia grze­chu ciężkiego, np. ze względu na wiek czy stan psychiczny albo ze względu na działanie pod wpływem przymusu[68]. Trzecim, ostatnim elementem jest fakt świadomego rozgrzeszenia wspól­nika przez spowiednika z omawianego grzechu ciężkiego. Sam fakt wysłuchania grzechów penitenta w całości lub części, łącz­nie z tym wspólnie popełnionym, i ewentualne udzielenie porad duchowych nie jest jeszcze przestępstwem. Będzie ono miało miejsce wówczas, gdy spowiednik udzieli absolucji wspólniko­wi tegoż grzechu, jeszcze nieodpuszczonego w innej sakramen­talnej spowiedzi, nawet jeśli ten współudział w jego popełnieniu nastąpił przed przyjęciem święceń kapłańskich[69]. Prawodawca nie zabrania spowiednikowi udzielania przyszłych absolucji pe­nitentowi będącemu w przeszłości wspólnikiem grzechu prze­ciw szóstemu przykazaniu Dekalogu, pod warunkiem że grzech ten został odpuszczony przez innego szafarza[70]. Trzeba również podkreślić, że nie dojdzie do popełnienia przestępstwa, jeśli roz­grzeszenie jest udzielone w dobrej wierze, np. w akcie spowiedzi szafarz nie rozpoznaje penitenta wyznającego grzech ciężki po­pełniony przy jego współudziale[71].

Przestępstwo może popełnić wyłącznie kapłan w momencie udzielenia rozgrzeszenia wspólnikowi grzechu przeciwko szó­stemu przykazaniu, oczywiście poza wypadkiem niebezpieczeń­stwa śmierci. Wspólnikiem może być nie tylko jedna osoba, ale wiele osób, bez względu na płeć. Penitent, w przypadku otrzy­mania absolucji od kapłana, z którym był wspólnikiem, nie po­nosi żadnej odpowiedzialności karnej. Jedyną konsekwencją tej absolucji jest jej nieważność, poza okolicznością niebezpieczeń­stwa śmierci. W tym przypadku prawodawca, mając na uwadze dobro duchowe penitenta, dopuścił możliwość udzielenia mu ważnej absolucji, bez poniesienia przez spowiednika odpowie­dzialności karnej.

4.5.  Nakłanianie penitenta do grzechu przeciwko czystości

Innym poważnym przestępstwem związanym ze sprawowa­niem sakramentu pokuty jest przestępstwo solicytacji (sollicitatio ad turpia), o którym mowa w kan. 1387 KPK/83. Dotyczy ono nakłaniania czy też zachęcania penitenta przez kapłana, w akcie spowiedzi albo z okazji lub pod jej pretekstem, do po­pełnienia jakiegokolwiek grzechu przeciwko szóstemu przyka­zaniu Dekalogu.

Podmiotem przestępstwa jest każdy kapłan (również ten niemający wymaganego prawem upoważnienia do spowiadania) występujący w roli spowiednika i umyślnie nakłaniający czy za­chęcający penitenta do popełnienia owego grzechu, bez względu na to, czy owo nakłanianie osiągnie skutek. Propozycja ta będzie miała charakter przestępstwa solicytacji, wtedy gdy będzie mia­ła ścisły związek z sakramentem pokuty. Musi więc zostać in­tencjonalnie złożona penitentowi w akcie samej spowiedzi albo przy jej okazji, czy też pod jej pretekstem, w sposób zewnętrz­nie pewny. Gdyby zaś nastąpiła w innych okolicznościach niż wymienione, wówczas będzie tylko grzechem ciężkim, ale nie przestępstwem solicytacji. Nie ma też znaczenia przy popełnia­niu tegoż przestępstwa ewentualne nieudzielenie rozgrzeszenia lub przerwanie samej spowiedzi z jakiejkolwiek przyczyny, je­śli nakłanianie ma miejsce w trakcie sprawowania sakramentu pokuty[72]. Może ono być wyrażone nie tylko słowami, ale także przedłożone na piśmie czy okazane dotykiem lub gestykulacją. Formą solicytacji będzie też zamierzona i progresywna defor­macja sumienia penitenta przez spowiednika w zakresie mo­ralności seksualnej, zmierzająca do popełnienia z nim grzechu przeciwko czystości, nawet jeśli penitent nie dostrzegł celowości takiego postępowania kapłana[73]. Udzielanie z niewiedzy, błędu, nieostrożności czy prostoduszności porad niezgodnych z nauką Kościoła w zakresie czystości małżeńskiej, zwłaszcza dotyczą­cych antykoncepcji, nie jest kwalifikowane jako przestępstwo.

W tym przypadku trudno jest dostrzec u kapłana intencję nakło­nienia penitenta do popełnienia grzechu przeciwko czystości[74].

Podmiotem biernym przestępstwa jest każda osoba wystę­pująca wyłącznie w charakterze penitenta. Może nim być tak kobieta, jak i mężczyzna, osoba pełnoletnia albo małoletnia, du­chowna czy świecka[75]. Jednak jakakolwiek postawa tej osoby nie ma wpływu na popełnienie przestępstwa, gdyż jego zasad­niczym elementem jest sam fakt nakłaniania czy zachęcania ze strony kapłana spowiednika do popełnienia czynu zabronione­go w materii szóstego przykazania Dekalogu. Propozycja będzie miała znamiona przestępstwa, wówczas gdy wyjdzie tylko od spowiednika, a nie od penitenta, który wobec niej może przyjąć postawę aktywną albo pasywną. Może m.in. zaakceptować pro­pozycję płynącą od kapłana albo jej nie przyjąć poprzez wyraź­ną odmowę czy też nie zrozumieć intencji spowiednika albo też jej nie usłyszeć[76]. Penitent nie popełnia nigdy przestępstwa solicytacji, nawet w przypadku gdy jest kapłanem nakłaniającym swego spowiednika do popełnienia grzechu przeciwko szóstemu przykazaniu Dekalogu[77].

Należy podkreślić, że kodeksowe pojęcie przestępstwa sollicitatio identyfikuje nakłanianie przez spowiednika do jakiegokol­wiek grzechu przeciw szóstemu przykazaniu, niekonieczne przy współudziale samego spowiednika czy innych osób trzecich[78]. Ma ono miejsce także wtedy, gdy spowiednik świadomie dora­dza penitentowi popełnienie w sposób samodzielny, bez udziału osób trzecich, grzechu przeciw szóstemu przykazaniu, np. sa­mogwałtu.

Solicytacja dotyczy nakłaniania do popełnienia wyłącznie jakichkolwiek grzechów skierowanych przeciwko szóstemu przykazaniu Dekalogu, tak zewnętrznych, jak i wewnętrz­nych, także tych w postaci grzesznych myśli, pragnień czy po­żądań. Do materii tego przestępstwa nie należy nakłanianie czy też podżeganie penitenta do popełnienia innych grzechów, także ciężkich, np. kradzieży, zabójstwa, znieważania postaci eucharystycznych[79].

Za popełnienie omawianego przestępstwa Kodeks Kościoła łacińskiego przewiduje kary obowiązkowe ferendae sententiae, którymi w zależności od ciężkości przestępstwa mogą być: su­spensa, różne zakazy i pozbawienia, nie wyłączając także wy­dalenia ze stanu duchownego. Natomiast wspomniane już motu proprio św. Jana Pawła II Sacramentorum sancitatis tutela rezer­wuje Kongregacji Nauki Wiary jako delicta graviora wyłącznie te przypadki solicytacji, które mają na celu popełnienie grze­chu natury seksualnej z samym spowiednikiem[80]. W myśl takie­go postanowienia nie są zarezerwowane wszystkie inne formy solicytacji ze strony spowiednika, o których mowa w kan. 1387 KPK/83, sprowadzające się do popełnienia przez penitenta grze­chu przeciwko szóstemu przykazaniu, w sposób samodzielny czy też z osobą trzecią, różną od szafarza sakramentu pokuty.

Omawiając przestępstwo solicytacji, należy podkreślić, że prawodawca broni spowiednika przed oszczerczymi oskar­żeniami o popełnienie tego wykroczenia. W przeciwieństwie do przestępstwa solicytacji, za którego popełnienie przewidzia­no kary obowiązkowe ferendae sententiae, fałszywe oskarżenie spowiednika przed kompetentnym przełożonym o nakłanianie do grzechu przeciwko szóstemu przykazaniu podczas spowie­dzi, z okazji spowiedzi lub pod jej pozorem, jest obwarowane sankcją latae sententiae. Kanon 1390 § 1 KPK/83 w tym przy­padku przewiduje dla fałszywego donosiciela karę interdyk­tu latae sententiae[81], a jeśli jest on osobą duchowną, wymierza mu dodatkowo karę suspensy latae sententiae. Nie są to kary, od których uwolnienie jest zarezerwowane Stolicy Apostol­skiej. Jednak biorąc pod uwagę fakt wyrządzenia wielkiej szko­dy spowiednikowi przez popełnienie powyższego oszczerstwa i w niektórych przypadkach ograniczoną możliwość jego obrony ze względu na zachowanie tajemnicy spowiedzi, prawodawca, zgodnie z kan. 982 i 1390 § 3 KPK/83, nakłada na fałszywego donosiciela obowiązek odwołania oszczerstwa i wyrażenia goto­wości naprawienia szkód, jeszcze przed uwolnieniem z zaciąg­niętych cenzur.

4.6.  Uzurpowanie władzy spowiednika

Kanon 1378 § 2,2° KPK/83 przewiduje dwa inne przestęp­stwa, które są wykroczeniami przeciwko świętości sakramen­tu pokuty. Są to usiłowanie udzielenia absolucji sakramentalnej i słuchanie samej tylko spowiedzi bez udzielenia rozgrzeszenia przez osobę niemającą święceń kapłańskich albo przez kapłana niemającego upoważnienia do sprawowania tego sakramentu.

Prawodawca w kan. 965 i 966 § 1 KPK/83 postanawia, że sza­farzem sakramentu pokuty jest tylko kapłan, który jednak do ważności jego sprawowania potrzebuje upoważnienia. Stąd też wynika, że władza święceń nie jest warunkiem wystarczają­cym, aby można było ważnie spowiadać. Do ważności jest wy­magane posiadanie przez kapłana upoważnienia do spowiadania wiernych, którym udziela on rozgrzeszenia.

Przedmiotem przestępstwa w postaci usiłowania udzielenia absolucji sakramentalnej jest wyznanie przez penitenta przynaj­mniej jednego grzechu, lekkiego bądź ciężkiego, i wypowiedze­nie przewidzianej w rytuale formuły sakramentalnej, będącej próbą udzielenia rozgrzeszenia przez osobę niemającą świę­ceń kapłańskich albo przez kapłana niemającego upoważnienia do sprawowania sakramentu pokuty[82]. Prawodawca mówi wy­raźnie o usiłowaniu, gdyż podmioty wcześniej wymienione nie mogą ważnie udzielić rozgrzeszenia: osoba świecka albo diakon z prawa Bożego, natomiast kapłan bez upoważnienia na podsta­wie prawa kościelnego. Ich czyny są tylko próbą udzielenia roz­grzeszenia, gdyż de facto tej absolucji nie mogą udzielić[83].

Przedmiotem drugiego przestępstwa jest tylko słuchanie spowiedzi sakramentalnej, bez usiłowania udzielenia absolucji sakramentalnej, przez tego, kto nie może jej ważnie udzie­lić. Penitent jest w tym przypadku przekonany o przystąpieniu do spowiedzi sakramentalnej u kompetentnego szafarza, uzna­nego za kapłana, a w rzeczywistości wyznaje swoje grzechy osobie podającej się za spowiednika, która święceń kapłańskich nie ma, albo u kapłana niemającego stosownego upoważnienia do spowiadania. Istotą tego przestępstwa jest tylko sam fakt słu­chania spowiedzi przez wspomniane podmioty, bez udzielenia absolucji. Należy podkreślić, że w tym przypadku nawet poin­formowanie penitenta o niemożliwości jej udzielenia, gdyż nie jest się osobą duchowną w stopniu co najmniej prezbitera, albo tylko z braku posiadania upoważnienia nie zwalnia tych osób od odpowiedzialności karnej[84].

Kanon 1378 § 2 KPK/83 osobę świecką uzurpującą sobie wła­dzę spowiednika karze karą interdyktu latae sententiae w obu postaciach tego przestępstwa, zaś osobę duchowną karą suspen­sy latae sententiae. Natomiast kan. 1378 § 2 KPK/83 daje sę­dziemu możliwość wymierzenia, w cięższych przypadkach uzurpacji, dodatkowych kar, nie wyłączając ekskomuniki. Na­leży podkreślić, że sprawca owych przestępstw zaciąga, zgod­nie z postanowieniami kan. 1041,6° KPK/83, nieprawidłowość do przyjęcia przyszłych święceń, a gdyby przyjął już święcenia diakonatu, w myśl kan. 1044 § 1,3° KPK/83, także jest związa­ny nieprawidłowością do ich wykonywania. Nie zaciąga niepra­widłowości do wykonywania przyjętych już święceń prezbiter dopuszczający się przestępstwa uzurpacji władzy spowiedni­ka, gdyż przyczyną ich popełnienia w jego wypadku nie jest brak święceń kapłańskich, ale brak stosownego upoważnienia. Zaciągnie on wówczas tę nieprawidłowość, gdy zakaz spowia­dania będzie konsekwencją jakiejś kary deklarowanej lub wy­mierzonej (kan. 1041,6° KPK/83)[85].

4.7. Inne przestępstwa

Oprócz wyżej wymienionych przestępstw mogą wystąpić tak­że inne wykroczenia przeciwko świętości sakramentu pokuty. Nie są one wprost obarczone karalnością, gdyż za ich ewentualne popełnienie prawodawca prawa powszechnego czy partykular­nego nie grozi żadną sankcją karną, nawet nieokreśloną. Jednak w myśl kan. 1399 KPK/83, sprawcy tych czynów mogą ponieść odpowiedzialność karną, gdy ukarania domaga się ciężkość ich wykroczeń i przynagla konieczność zapobieżenia lub naprawie­nia zgorszenia. Również do tej odpowiedzialności mogą być po­ciągnięci ci, którzy – jak to zostało ujęte w kan. 1384 KPK/83 – niezgodnie z prawem sprawują zadania kapłańskie lub inną świętą posługę. W tych przypadkach ordynariusz może przystą­pić do wymierzenia sprawiedliwej kary.

W zakresie sprawowania sakramentu takimi wykroczenia­mi mogą być np. nadużywanie udzielania absolucji wielu peni­tentom równocześnie bez uprzedniej indywidualnej spowiedzi czy rozgrzeszenia penitentów żyjących w nieuregulowanych związkach[86].

Zakończenie

Sakrament pokuty, ustanowiony przez Chrystusa, jest aktem pojednania człowieka z Bogiem i Kościołem przez odpuszczenie grzechów popełnionych po chrzcie świętym. Penitent dostępuje tej łaski wówczas, kiedy wyznaje swoje grzechy uprawnionemu szafarzowi tego sakramentu i od niego otrzymuje rozgrzeszenie, udzielone według formuły sakramentalnej ustalonej przez Ko­ściół. Sakrament ten jest szczególnym miejscem nawrócenia się człowieka do Boga. Jest więc obowiązkiem Kościoła ochraniać go w taki sposób, aby do pojednania doszło w powadze świę­tości. Nie może on dopuścić, aby ten sakrament był miejscem niegodziwych zachowań, które zaprzeczają jego świętości i uka­zują sfałszowany obraz posługi szafarza Boskiej sprawiedliwo­ści i miłosierdzia. Sakrament pokuty nie może być dla penitenta – czy wspólnoty wiernych – źródłem zgorszenia czy wywołania skandalu, które w konsekwencji dość często nadwerężają zaufa­nie społeczności wiernych do samego Kościoła i jego uświęcają­cej roli. Dlatego też Kościół otacza wielką troską ten sakrament, aby był on prawdziwym spotkaniem z Bogiem przebaczającym.

 


[1] Por. kan. 965 Kodeksu prawa kanonicznego z 1983 roku (dalej: KPK/83).

[2] Por. kan. 967 § 1 KPK/83.

[3] Por. kan. 967 § 2 KPK/83.

[4] Por. kan. 968 § 1 KPK/83.

[5] Por. kan. 566 § 1 KPK/83.

[6] Por. kan. 262 KPK/83.

[7] Por. kan. 969 § 1 KPK/83.

[8] Por. kan. 969 § 2 KPK/83.

[9] Por. kan. 968 § 2 KPK/83.

[10] Por. kan. 976 KPK/83.

[11] Por. kan. 972 KPK/83.

[12] Por. kan. 974 KPK/83.

[13] Por. kan. 975 KPK/83.

[14] Por. kan. 103 KPK/83.

[15] Opracowano na podstawie artykułów M. Stokłosa, Uwolnienie peni­tentów z kar kościelnych w zakresie wewnętrznym sakramentalnym, „Sym­pozjum” 30 (2016) nr 2, s. 97-120 oraz M. Stokłosa, Uwolnienie z kar kościelnych w sakramencie pokuty, „Studia Redemptorystowskie” 9 (2011), s. 335-358.

[16] Ordynariuszami są ci przełożeni, którzy zostali wymienieni w kan. 134 § 1 KPK/83. Ponadto ordynariuszem jest również prałat prałatury personal­nej (kan. 295 § 1 KPK/83), a także ordynariusz wojskowy (por. Giovanni Pa­olo II, Costituzione apostolica De Spirituali Militum curae, 21.04.1986, n. II, § 1, w: „Enchiridion Vaticanum” 10 [1986-1987], s. 245) i ordynariusz ordy­nariatu personalnego dla wiernych powracających z Kościoła anglikańskie­go (por. Benedetto XVI, Costituzione apostolica Anglicanorum coetibus, 04.11.2009, n. V., AAS 101 [2009], s. 988).

[17] Por. L. Chiappetta, Il Codice di diritto canonico. Commento giuridico-pastorale, vol. II, Roma 1996, s. 649.

[18] Por. T. Pawluk, Prawo kanoniczne według Kodeksu Jana Pawła II, t. IV, Olsztyn 1986, s. 415.

[19] O obowiązku mianowania kanonika penitencjarza bądź powierze­nia tej funkcji innemu kapłanowi tam, gdzie nie ma kapituły kanoników (kan. 508 § 2 KPK/83), wspomina Dyrektorium Apostolorum successores o pasterskiej posłudze biskupów w nr. 188, które zostało wydane 22 lutego 2004 roku przez Kongregację ds. Biskupów (por. tekst polski w: M. Sitarz, W. Kacprzyk (red. i oprac.), Ustrój hierarchiczny Kościoła. Wybór źródeł, Lublin 2006, s. 646). Wspomina o tym także Benedykt XVI w Posynodal­nej adhortacji apostolskiej Sacramentum Caritatis z 22 lutego 2007 roku w nr. 21 (por. tekst polski, Wydawnictwo DEHON, Kraków 2007, s. 24).

[20] Por. kan. 564 KPK/83.

[21] Por. D. Cito, La remissione della pena, w: AA.VV., Le sanzioni nel­la Chiesa, Quaderni della Mendola (a cura del gruppo Italiano Docenti di Diritto canonico), t. 5, Milano 1997, s. 125; G. Ciccola, F. Targoński, Po­radnik spowiednika. Aspekty biblijno-teologiczne sakramentu pokuty. Cen­zury, nieprawidłowości i przeszkody w kodeksie prawa kanonicznego, Kraków 2008, s. 88.

[22] Por. J. Syryjczyk, Sakrament pokuty w karnym prawie kanonicznym, w: Duszpasterstwo w świetle nowego Kodeksu prawa kanonicznego (red. J. Syryjczyk), Warszawa 1985, s. 282; G. Ciccola, F. Targoński, Poradnik spowiednika, dz. cyt., s. 88.

[23] Por. T. Pawluk, Prawo kanoniczne..., dz. cyt., t. IV, Olsztyn 1990, s. 114.

[24] Rozgrzeszenia w niebezpieczeństwie śmierci można udzielić ważnie ochrzczonemu, niekoniecznie przynależącego do Kościoła katolickiego, zgodnie z normami kan. 844 §§ 2-4 KPK/83. Por. F. Loza, Commentario al c. 976, w: A. Marzoa, J. Miras, R. Rodriguez-Ocańa (red.), Comentario exegético al Código de Derecho Canónico, t. III/1, Pamplona 2002, s. 801.

[25] Por. J. Syryjczyk, Sankcje w Kościele. Część ogólna. Komentarz, War­szawa 2008, s. 307-308; D. Cito, La remissione della pena, dz. cyt., s. 125.

[26] Por. E. Miragoli, Il sacramento della penitenza. Il ministero del confes­sore: indicazioni canoniche e pastorali, Milano 1999, s. 98.

[27] Por. G. Ciccola, F. Targoński, Poradnik spowiednika, dz. cyt., s. 87;

J. Syryjczyk, Sankcje w Kościele^, dz. cyt., s. 307.

[28] Por. A. Calabrese, Diritto penale canonico, Città del Vaticano 1996, s. 242.

[29] Por. B.F. Pighin, Diritto penale canonico, Venezia 2008, s. 274-275.

[30] Por. V. De Paolis, Le sanzioni nella Chiesa, w: AA.VV., Il diritto nel mi­stero della Chiesa, vol. III, Roma 1992, s. 501.

[31] Por. A. Calabrese, Diritto penale..., dz. cyt., s. 243; B.F. Pighin, Diritto penale..., dz. cyt., s. 275.

[32] Por. T. Pawluk, Prawo kanoniczne., t. IV, dz. cyt., s. 111; Por. J. Syryj­czyk, Sankcje w Kościele., dz. cyt., s. 294.

[33] J. Syryjczyk, Sankcje w Kościele..., dz. cyt., s. 294.

[34] Por. „Kielecki Przegląd Diecezjalny” 60 (1984), s. 113-114.

[35] Por. Dekret w sprawie upoważnienia do uwalniania z ekskomuniki latae sententiae z kan. 1398 KPK (24 grudnia 1999 roku, N. 1080/Gł/99), w: diecezja.lublin.pl/prawo/aborcja.htm (odczyt: 30.03.2017).

[36] List tejże kongregacji – zamieszczony w publikacji G. Ciccola, F. Tar­goński, Poradnik spowiednika, dz. cyt., s. 109-110 – był odpowiedzią Stoli­cy Apostolskiej na wątpliwość posiadania przez konkretny zakon żebrzący przywileju rozgrzeszania w przypadku cenzur latae sententiae niezarezerwowanych Stolicy Apostolskiej i niedeklarowanych.

[37] Por. G. Ciccola, F. Targoński, Poradnik spowiednika, dz. cyt., s. 90-91.

[38] Por. Pontificio Consiglio per la Famiglia, Vademecum per i confessori su al­cuni temi di morale attinenti alla vita coniugale (12.02.1997), Città del Vaticano 1997, n. 19; G. Ciccola, F. Targoński, Poradnik spowiednika, dz. cyt., s. 90.

[39] Opracowano na podstawie artykułu M. Stokłosa, Uwolnienie z kar ko­ścielnych w sakramencie pokuty, „Studia Redemptorystowskie” 9 (2011), s. 335-358.

[40] Por. W. Góralski, Władza spowiednika w zakresie odpuszczania grze­chów i kar według nowego Kodeksu Prawa Kanonicznego, „Prawo Kanonicz­ne” 27 (1984) nr 3-4, s. 82. Kan. 894 KPK/17 zastrzegał Stolicy Apostolskiej absolucję z grzechu fałszywego oskarżenia spowiednika wobec przełożonych o nakłanianie do grzechu przeciwko szóstemu przykazaniu.

[41] Por. Giovanni Paolo II, Costituzione apostolica Universi Dominici Gregis, 22.02.1996, nr 58, w: „Enchiridion Vaticanum” 15 (1996), s. 147.

[42] Por. Congregazione per la Dottrina della Fede, Decreto generale circa il delitto di attentata ordinazione sacra di una donna, 19.12.2007, w: „Enchiridion Vaticanum” 24 (2007), s. 1249-1250.

[43] Por. Jan Paweł II, Konstytucja apostolska Pastor bonus o Kurii Rzym­skiej, 28.06.1988, art. 117 i 118, w: M. Sitarz, W. Kacprzyk (red. i oprac.), Ustrój hierarchiczny Kościoła, dz. cyt., s. 217-257.

[44] Rola spowiednika w uwolnieniu penitenta od kar zastrzeżonych Stoli­cy Apostolskiej w zakresie wewnętrznym zostanie przedstawiona w opar­ciu o następujące publikacje: C.E. Commentz, Quando e come ricorrere alla Penitenzieria Apostolica, Città del Vaticano 2011; D. Kos, Le compe­tenze della Penitenzieria Apostolica circa il Sacramento della penitenza, w: AA.VV., Il Sacramento della penitenza, Quaderni della Mendola (a cura del gruppo Italiano Docenti di Diritto canonico), t. 18, Milano 2010, s. 251­267; M. Stokłosa, Uwolnienie z kar kościelnych..., dz. cyt., s. 335-358.

[45] Opracowano na podstawie artykułu M. Stokłosa, Przestępstwa przeciw­ko świętości sakramentu pokuty w świetle kanonicznego prawa karnego, „Studia Redemptorystowskie” 7 (2009), s. 159-178.

[46] Johannes Paulus II, Litterae Apostolacie motu proprio datae quibus Normae de gravioribus delictis Congregationis pro Doctrina Fidei reserva­tis promulgantur, Sacramentorum sanctitatis tutela, 30.04. 2001, AAS 93 (2001), s. 737-739; Congregatio Pro Doctrina Fidei, Epistula a Congregatione pro Doctrina Fidei missa ad totius Catholicae Ecclesiae Episcopos aliosque Ordinarios et Hierarchas quorum interest: de delicta gravioribus eidem Congregationi pro Doctrina Fidei reservatis, 18.05.2001, AAS 93 (2001), s. 785-788.

[47] Congregatio pro Doctrina Fidei, Normae de gravioribus delictis, 21.05.2010, AAS 102(2010), s. 419-430. Tekst w języku polskim w: „L’Osservatore Romano” 10 (326) 2010, s. 53-59.

[48] Por. V. De Paolis, D. Cito, Le sanzioni nella Chiesa. Commento al Codi­ce di Diritto Canonico. Libro VI, Città del Vaticano 2000, s. 346.

[49] Por. G. P. Montini, La tutela del sacramento della penitenza. I delitti nel­la celebrazione del sacramento (cann. 1378; 1387; 1388), w: Quaderni del­la Mendola, t. 5, Milano 1997, s. 226-227, przyp. 42; J. Syryjczyk, Ochrona tajemnicy spowiedzi w świetle kanonicznego prawa karnego, „Prawo Kano­niczne” 44 (2001), nr 1-2, s. 113-114.

[50] Por. J. Syryjczyk, Ochrona tajemnicy spowiedzi..., dz. cyt., s. 113-114.

[51] Por. V De Paolis, D. Cito, Le sanzioni., dz. cyt., s. 345; T. Pawluk, Pra­wo kanoniczne., dz. cyt., s. 143; J. Syryjczyk, Ochrona tajemnicy spowiedzi., dz. cyt., s. 114.

[52] Por. V. De Paolis, D. Cito, Le sanzioni., dz. cyt., s. 345; J. Syryjczyk, Ochrona tajemnicy spowiedzi., dz. cyt., s. 114.

[53] Por. J. Syryjczyk, Ochrona tajemnicy spowiedzi., dz. cyt., s. 114, przyp. 9.

[54] Por. A. Calabrese, Diritto penale..., dz. cyt., s. 325; M. Pastuszko, Sakra­ment pokuty i pojednania, Kielce 2004, s. 410.

[55] Zob. kan. 1388 § 2 KPK/83 i kan. 1456 § 2 Kodeksu kanonów Kościołów wschodnich (dalej: KKKW).

[56] Por. T. Pawluk, Prawo kanoniczne., dz. cyt., s. 144; J. Syryjczyk, Ochrona tajemnicy spowiedzi., dz. cyt., s. 117-118.

[57] Por. De Paolis, D. Cito, Le sanzioni..., dz. cyt., s. 347.

[58] AAS 80 (1988), s. 1367. Tenże dekret ogólny, wydany ma mocy specjal­nego upoważnienia papieskiego (kan. 30 KPK/83), ma moc obowiązującą z dniem jego ogłoszenia.

[59] Przez nośnik danych należy rozumieć wszelkie urządzenie techniczne umożliwiające fizyczne zapisanie danego rodzaju informacji i późniejsze jej odtworzenie.

[60] Por. V. De Paolis, D. Cito, Le sanzioni..., dz. cyt., s. 347; A. Calabrese, Diritto penale., dz. cyt., s. 327.

[61] Kongregacja Nauki Wiary, Dekret o ekskomunice, której podlegają ujawniający treść spowiedzi, 23.09.1988, http://www.vatican.va/roman_curia/congregations/cfaith/documents/rc_con_cfaith_doc_19880923_scomunica-confessioni_pl.html (dostęp: 31.03.2017).

[62] 28 stycznia 2007 roku watykański dziennik „L’Osservatore Romano” potępił fakt nagrania i opublikowania we włoskim czasopiśmie „L’Espresso” treści spowiedzi symulowanej przez jednego z dziennikarzy w 24 włoskich kościołach. Tematyka konwersacji dziennikarza z różnymi spowiednikami dotyczyła problemów etycznych, m.in. takich jak: eutanazja, narkotyki, prostytucja, wykorzystywanie seksualne nieletnich, różnego rodzaju oszustwa. Zob. B.F. Pighin, Diritto penale..., dz. cyt., s. 437.

[63] Por. V. De Paolis, D. Cito, Le sanzioni..., dz. cyt., s. 348.

[64] Por. J. Syryjczyk, Ochrona tajemnicy spowiedzi., dz. cyt., s. 122.

[65] Por. B. F. Pighin, Diritto penale., dz. cyt., s. 616.

[66] W czasie prac nad rewizją Kodeksu prawa kanonicznego nie została za­akceptowana propozycja rozciągnięcia nieważności absolucji udzielanych wspólnikom w materii innych grzechów ciężkich. Por. „Communicationes” 15 (1983), s. 210.

[67] Por. J. Syryjczyk, Kanoniczne prawo karne. Część szczególna, Warsza­wa 2003, s. 96-97.

[68] Por. F. Lempa, Przestępne nadużycie władzy kościelnej w prawie po­wszechnym Kościoła łacińskiego, Lublin 1991, s. 243; J. Syryjczyk, Kano­niczne prawo karne, dz. cyt., s. 96.

[69] Por. A. Calabrese, Diritto penale..., dz. cyt., s. 299; V. De Paolis, D. Cito, Le sanzioni., dz. cyt., s. 324.

[70] Por. B.F. Pighin, Diritto penale., dz. cyt., s. 385.

[71] Por. G.P. Montini, La tutela., dz. cyt., s. 219.

[72] Por. V. De Paolis, De delictis contra sanctitatem Sacramenti Paenitentiae, „Periodica” 79 (1990), s. 202-203.

[73] Por. V. De Paolis, D. Cito, Le sanzioni..., dz. cyt., s. 341-342; B.F. Pighin, Diritto penale., dz. cyt., s. 424-425.

[74] Por. G.P. Montini, La tutela..., dz. cyt., s. 223.

[75] Por. J. Syryjczyk, Kanoniczne prawo karne., dz. cyt., s. 124.

[76] Por. V. De Paolis, D. Cito, Le sanzioni., dz. cyt., s. 342; V. De Paolis, De Delictis., dz. cyt., s. 200-204.

[77] Por. J. Syryjczyk, Kanoniczne prawo karne, dz. cyt., s. 123-124.

[78] Por. B.F. Pighin, Diritto penale., dz. cyt., s. 424-425.

[79] Por. J. Syryjczyk, Kanoniczne prawo karne, dz. cyt., s. 124.

[80] Por. B.E. Ferme, Graviora delicta: the apostolic letter M.P. sacramen­torum sancitatis tutela, w: Il processo penale canonico, red. Z. Suchecki, Roma 2003, s. 378-379; P. Steczkowski, Normy De gravioribus delictis Congregationi pro Doctrina Fidei reservatis – wybrane aspekty, „Annales Ca­nonici” 3 (2007), s. 252.

[81] KKKW w kan. 1454 przewiduje natomiast za popełnienie omawianego przestępstwa odpowiednią karę, nie wyłączając ekskomuniki większej.

[82] Por. J. Syryjczyk, Kanoniczne prawo karne..., dz. cyt., s. 105-106.

[83] Por. V. De Paolis, D. Cito, Le sanzioni., dz. cyt., s. 331.

[84] Por. J. Syryjczyk, Kanoniczne prawo karne., dz. cyt., s. 106.

[85] Por. V. De Paolis, D. Cito, Le sanzioni..., dz. cyt., s. 332.

[86] Por. G.P. Montini, La tutela..., dz. cyt., s. 234